Imię róży

Tajemnicze morderstwo, spiski, sekrety, niepokojące relacje. Terror zawładnął ponurym klasztorem mającym wkrótce stać się milczącym, majestatycznym świadkiem wielkiej teologicznej debaty. Ważą się losy rozmów, nieokreślone zło czai się w cieniu, a Bóg, któremu wszyscy bohaterowie rzekomo poświęcili swoje życie, opuścił własnych wyznawców. Imię róży to jeden z tych kultowych filmów, które sprawiają wrażenie, jakby zawsze były częścią naszej kultury. Ten zarazem epicki i intymny obraz zachwyca już kolejne pokolenia, zarówno zatwardziałych kinomanów, jak i widzów szukających w kinie przede wszystkim adrenaliny i emocji. Jean-Jacques Annaud po mistrzowsku przeniósł na ekran powieść Umberto Eco, zachowując jej fascynującą problematykę i filozoficzną głębię w kostiumie elektryzującego kryminału historycznego. Seans na Timeless Film Festival Warsaw to idealna okazja, by przekonać się, jak ten kluczowy dla światowego kina film radzi sobie z upływem czasu i jak wypada na tle innych utworów, które często wiele mu zawdzięczają.

Jakub Marciniak

Jean-Jacques Annaud (ur. 1943) to francuski reżyser znany z epickiego rozmachu, dbałości o detale historyczne i imponującej wizualnie narracji. Zdobył Oscara za debiutancki obraz Czarne i białe w kolorze (1976), a światowy rozgłos przyniosły mu Imię róży (1986), Kochanek (1992) i Siedem lat w Tybecie (1997). Kino Annauda charakteryzuje się mistrzowską wizualnością, emocjonalną głębią i epickim sposobem narracji, czego przykładem są jego nowsze filmy, takie jak Wilczy totem (2015) i Notre-Dame płonie (2022).